Po pierwsze ustalamy co jest naszym (Twoim) celem - czy jest to poprawa jakiegoś określonego parametru (“mam słabe palce”, “nie idzie mi w przewieszeniach”, “często nie wiem jak wykonać dane ruchy na drodze / boulderze”, etc.), osiągnięcie wymarzonego stopnia na wspinaczkowej skali trudności, przygotowanie do sezonu, startów w zawodach, czy po prostu zrównoważony rozwój i mądra progresja.

Zapytamy o Twoje wspinaczkowe doświadczenie: co do tej pory robiłaś/łeś, a czego nie, co robisz często, co rzadziej, a czego skrzętnie unikasz. ;)

Jaki masz obraz siebie we wspinaniu - w czym czujesz się mocno, a w czym słabiej (charakter wspinania, formacje, typy chwytu, różne rodzaje treningu), co sprawia Ci największe problemy, a co przychodzi naturalnie.

To czym zajmujesz się zawodowo, jaki rodzaj pracy wykonujesz, to również rzeczy ważne i często dużo mówiące (np. większości umysłów ścisłych łatwiej przychodzi racjonalizacja i przezwyciężanie lęku) .

To  jak wygląda Twój dzień/tydzień, jakie masz obowiązki i ile czasu jesteś w stanie wygenerować dla siebie (i w jakim jesteś wtedy stanie), pozwala nam per saldo określić, jaką przestrzenią dysponujemy na Twój trening.

Pamiętaj, że trening jest tylko bodźcem, który powoduje adaptację, a ta z kolei zachodzi w fazie regeneracyjnej.

Mówiąc najprościej - to czy treningi przynoszą efekty zależy w dużej mierze od tego, czy jesteś w stanie się pomiędzy nimi odpowiednio zregenerować - założenia można rozpisywać bardzo zamaszyście, ale zdecydowanie lepiej, jeżeli są one dostosowane do Twoich realnych możliwości.

Potem przepuszczamy Cię przez rozgrzewkę, mobilizacje, trawersy, spray - słowem staramy się obejrzeć Twoją konstytucję fizyczną i  wspinanie z różnych kątów i na różnych wspinaczkowych płaszczyznach.

Testujemy siłę palców, sprawdzamy kilka ćwiczeń siłowych, patrzymy gdzie są ewentualne deficyty.

Następnie testujemy się na ścianie, czyli staramy się dowiedzieć ile z posiadanych pojedynczych elementów wykorzystujesz w realnej sytuacji wspinaczkowej i jak to robisz.

Każdy z nas od przynajmniej piętnastu lat zawodowo ogląda wspinających się ludzi - my naprawdę dużo widzimy, paradoksalnie nie tylko w kwestiach fizyczno-technicznych.

Tak, tak - wspinanie to również, a często przede wszystkim - szeroko rozumiana głowa, czyli po prostu mental i to w rozumieniu o wiele szerszym niż tylko lęk przed lataniem, bądź jego brak.

Efektem powyższych egzaminacji jest możliwie kompletny wspinaczkowy obraz Ciebie - co masz, a czego jeszcze nie i przede wszystkim - nad czym najlepiej będzie się skupić w pierwszej kolejności, w ramach przestrzeni którą dysponujesz na wspinanie.

Mogą to być zarówno wskazówki do własnej pracy w ramach jednorazowej konsultacji, bądź informacja wyjściowa do współpracy treningowej.